Już jest, mój kochany RABARBAR!!! Robiąc zakupy na Kleparzu, nie mogłam mu się oprzeć. Uwielbiam go pod różnymi postaciami, dzisiaj serwuję z nim tartę Alzacką. Jestem bardzo ciekawa czy Wam się spodoba. Zapraszam!!!
- 0,5 kg. rabarbaru
- 50 g. cukru pudru
Rabarbar pokroić na kawałki o długości 2 cm. Posypać cukrem pudrem, przykryć i odstawić na conajmniej 8 godzin. Po tym czasie rabarbar wyłożyć do sitka, pozostawić na ok. 30 minut.
- 350 g. mąki
- 150 g. masła w temp. pokojowej
- 50 g. cukru pudru
- 2 żółtka
- szczypta soli
- 2 łyżki amaretto
Masło utrzeć z cukrem pudrem, dodać żółtka, amaretto, mąkę i sól. Wszystko wymieszać, schłodzić, podzielić na 2 części. Jedną część wyłożyć na tortownicę wysmarowaną wcześniej masłem i posypaną mąką. Ciasto obciążyć grochem lub ryżem, piec 15 minut w temp. 180 stopni.
- 1 jajko
- 75 g. cukru pudru
- 2 i 1/2 łyżki śmietany kremówki
- 2 i 1/2 łyżki mleka
- 25 g. mielonych migdałów
- 55 g. masła
W misce utrzeć masło, dodać cukier, jajko i resztę składników, wszystko wymieszać. Masło się trochę zetnie ale to nie należy się przejmować, w czasie pieczenia sie rozpuści. Rabarbar wyłożyć na ciasto, zalać polewą migdałową. Z drugiej części ciasta wykroić paski , ułożyć na cieście kratkę, posmarować białkiem. Piec w temperaturze 180 stopni, przez około 20 minut, Po wystudzeniu wyłożyć z formy. Smacznego:)