Dzisiaj zapraszam na pyszne, delikatne, ciasto z lekką pianką budyniową. Pleśniak znika w ekspresowym tempie. Serdecznie zapraszam;
Składniki na ciasto:
- 2,5 szklanki mąki krupczatki
- 200 g. masła
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 żółtek
- słoik konfitur wiśniowych około 350 g.
Z mąki, masła, cukru pudru, żółtek i proszku do pieczenia zagnieść szybko ciasto i podzielić na 3 części ( dwa kawałki takiej samej wielkości, trzeci mniejszy). Pierwszy kawałek połączyć z kakao. Każdy owinąć folią spożywczą i wstawić do zamrażalnika na 1 godzinę.
Pianka budyniowa:
- 5 białek
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 opakowania budyniu waniliowego ( bez cukru )
- 0,5 szklanki oleju ( rzepakowego )
- około 500 g. świeżych malin
W suchej misce ubić białka. Pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukier, cukier waniliowy aż powstanie lśniąca i gęsta masa. Do piany dodać dwa budynie, wymieszać. Następnie wlać olej na 3 tury. Po każdym dodaniu zamieszać szpatułką, aż składniki się połączą.
Formę na tartę o średnicy 26 cm. nasmarować masłem i posypać bułką tartą. Z zamrażalnika wyciągnąć jasną część ciasta ( większą ), równomiernie zetrzeć na tarce o grubych oczkach i lekko docisnąć. Konfiturę wiśniową wyłożyć na ciasto, zetrzeć na nią kakaową część, wyrównać. Pianę budyniową przełożyć na ciemne ciasto i wyłożyć na nią maliny ( maliny wcisnąć w pianę ). Ostatnią część jasnego ciasta ( mniejszą ) zetrzeć na pianę.
Piec 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180ºC ( piekłam na drugiej półce od dołu ).